Zespół X-Raid w zbliżającej się edycji Dakaru przygotował bardzo mocny skład, w ostatniej chwili poszerzony jeszcze o jednego zawodnika. Takiego, który startował już w niemieckim zespole i pożegnał się z nim w niewesołych okolicznościach.
Guerlain Chicherit - bo o nim mowa - ostatnio jechał w X-Raid w 2011 roku, kiedy to po raz pierwszy wystawiano samochody Mini. Francuz był 'testerem' ekipy, ale rozbił samochód podczas dnia przerwy, co wywołało wściekłość Svena Quaindta. Z Chicheritem pożegnano się zaraz po rajdzie.
Potem Francuz startował jeszcze w autach buggy, a najlepszym wynikiem jest piąta pozycja z 2010 roku. Teraz wraca do buggy i do zespołu X-Raid. Na razie nie wiadomo, czy jest to jedyne takie auto w barwach X-Raid poza samochodami Mini.