Jeep tradycyjnie przygotował koncepcyjne modele mające wziąć udział w corocznej imprezie Easter Jeep Safari na pustyni Moab w stanie Utah. Tym razem producent przedstawił siedem nowych maszyn nastawionych na czysty off-road.
Pierwszym z modeli jest 4SPEED, czyli odchudzony Wrangler. Większość paneli nadwozia zastąpiono elementami z włókna węglowego bądź perforowanego aluminium. Kierowcę i pasażera chroni częściowa klatka bezpieczeństwa. 4SPEED otrzymał skrócone o 22 cale nadwozie. To oraz 18-calowe koła obute w 35-calowe opony BF Goodrich Mud Terrain zapewnią satysfakcjonujące możliwości terenowe. Pod maska pracuje 2-litrowy doładowany motor sparowany z 8-biegwym automatem.
Drugim konceptem jest Sandstorm biorący inspiracje z pojazdów typu Baja. Nadwozie wygląda rasowo dzięki zmodyfikowanym nadkolom. Auto posadzono na wzmocnionym wyczynowym zawieszeniu. W nadkolach znalazły się 17-calowe felgi obute w 39,5-calowe opony BF Goodrich Krawler. Napęd dostarcza 6,4-litrowy silnik V8 sparowany z 6-biegowym manualem.
Trzecim pojazdem jest Nacho Jeep, czyli jak to określa producent jeżdżąca reklama katalogu części Mopar. Żółte nadwozie wzbogacono o całą masę dodatków dostępnych w salonach. Tak zmontowany egzemplarz może zasadniczo nabyć każdy klient firmy. Tutaj zastosowano 17-calowe felgi z 37-calowymi oponami terenowymi.
Interesująco prezentuje się Jeepster będący konceptem uderzającym w tony retro. Dwukolorowe nadwozie przypomina starsze konstrukcje. Na nadwoziu umieszczono między innymi dodatkowe oświetlenie LED. Producent zastosował pakiet unoszący auto o 2 cale. W tym wypadku również mamy 17-calowe felgi z oponami BF Goodrich KO2.
Ostatni koncept na bazie Wranglera nosi nazwę J-Wagon i ma składać hołd Mercedesowi klasy G. Pojazd oparto na wersji Sahara ubranej w szare nadwozie z dodatkami nadającymi jeszcze bardziej terenowego wyrazu. Czarny grill i 5-calowe lampy LED dodają charakteru. Terenowe opony ponownie nałożono na 17-calowe felgi. We wnętrzu znajdzie się kamelowa tapicerka skórzana oraz detale podnoszące luksusowy wyraz kokpitu.
Jeep B-Ute powstał na bazie modelu Renegae. Projektanci zmienili nieco przód dodając nowy grill i modyfikując maskę oraz zderzaki. Zawieszenie podniesiono a koła są rozstawione nieco szerzej. We wnętrzu pojawiła się dwukolorowa tapicerka oraz wykończenie w fortepianowej czerni. Na felgach znalazły się opony BF Goodrich T/A Baja Champion.
Ostatnim konceptem jest Wagoneer Roadtrip oparty o egzemplarz z 1965 roku. Tutaj podniesiono zawieszenie, a w nadkola włożono 17-calowe felgi z 33-calowymi oponami BF Goodrich Mud Terrain. Zawieszenie dostosowano do współczesnych czasów, ale cały projekt jest bardziej przywróceniem klasyka do pięknego stanu. We wnętrzu znajdzie się nawet specjalnie wykonana skrzynka z narzędziami. Wszystkie modele zostaną bliżej przedstawione fanom marki podczas tegorocznej imprezy Easter Jeep Safari.
2018-03-21 - J. Kruczek
0
Komentarze do:
Jeep pokazał koncepty na Easter Jeep Safari 2018
