Land Rover Defender zniknął z rynku w 2016 roku, a teraz na chwilę na niego wraca. Producent przez zmiany na rynku musiał zrezygnować z seryjnej produkcji modelu, ale nikt nic nie wspominał o specjalnych wersjach. I tak zaprezentowano właśnie wersję Works V8.
Specjalna edycja będzie się mogła pochwalić wydajniejszym układem hamulcowym oraz zmodyfikowanym zawieszeniem. Auto posadzono na kołach z 18-calowymi felgami i terenowymi oponami. Na pokładzie zagościło oświetlenie bi-LED. Wnętrze powita kierowcę skórzaną tapicerką oraz sportowymi fotelami Recaro.
Land Rover Defender Works V8 powstał z okazji 70-lecia marki. Terenówka robi wrażenie i tylko szkoda, że na rynek trafi zaledwie 150 sztuk.