Mimo, że wszyscy niecierpliwie oczekujemy na następcę Defendera, Land Rover nadal obstaje przy starym modelu, wyciskając z niego wszystko co tylko się da. W Genewie ujrzymy kolejną edycję specjalną - Silver and Black.
Jak łatwo się domyśleć, wersja Silver będzie wyróżniać się srebrna kolorystyką, a Black czarną. W zależności od wybranej wersji lakier na osłonach reflektorów, kolor felg, czy relingów oraz wszelkich dodatków będzie zawsze kontrastował z barwą karoserii.
Defender Silver and Black nie wyróżnia się niczym poza nietypową kolorystyką i nowymi wzorami felg. Wnętrze nadal pozostało dość spartańskie, choć zamontowano w nim skórzane fotele.