Jedna z najbardziej legendarnych terenówek świata, Land Rover Defender znika z rynku po kilkudziesięciu latach produkcji. Prosta konstrukcja i wysoka dzielność terenowa okazały się kluczem do sukcesu. Wszystko ma jednak swój koniec. Na szczęście Land Rover planuje następcę.
Auto ma być gotowe nie później niż w 2018 roku. Pod względem konstrukcyjnym będzie znacząco różnić się od dotychczasowego Defendera. Brytyjczycy zamierzają postawić na nowocześniejsze rozwiązania techniczne i ciekawy design.
Co ciekawe, auto ma być dostępne w aż 5 konfiguracjach nadwozia różniących się rozstawem osi, ilością miejsc siedzących, czy poszyciem dachu. Przedstawiciele marki poinformowali, że nowa konstrukcja będzie znacznie wygodniejsza i bardziej praktyczna. Auto nie powinno jednak utracić swoich legendarnych właściwości terenowych.