Znacie Jay'a Leno? Powinniście - to bez wątpienia jeden z największych pasjonatów samochodów na świecie, posiadający ogromną kolekcję niesamowitych i często unikalnych pojazdów. Amerykanin znany jest również za oceanem (i nie tylko) z prowadzenia programu The Tonight Show.
63-latek najpierw zasiadł na fotelu pilota w samochodzie, prowadzonym przez Hiszpana. Następnie Nani Roma oddał "stery" w ręce Leno. "Na pewno więcej frajdy sprawia prowadzenie niż bycie pasażerem! Zawieszenie auta jest ogromne: wspinaliśmy się na wydmy wielkości Empire State Boulding - a nigdy nie wiesz, co znajduje się za taką wydmą. Nie potrafię sobie wyobrazić 12 godzin takiej jazdy. Czujesz się w samochodzie jak wojownik: cały czas jesteś uderzany w nerki i w plecy."
"Mini ma ogromny moment obrotowy. Konie mechaniczne sprzedają samochody, ale wyścigi wygrywa moment obrotowy. Nie można zaznać większej frajdy niż to!" - zakończył Jay Leno po odbyciu przejazdów z tegorocznymi triumfatorami Dakaru..